Zestaw skierowany do dzieci od lat ośmiu, przeznaczony do eksperymentowania z kolorami w domowym zaciszu. Kolorowe i przykuwające trójwymiarową grafiką opakowanie zawiera specjalny zestaw do mieszania kolorów. W skład zestawu wchodzą tabletki, które po rozpuszczeniu w wodzie barwią ją na jeden z trzech kolorów: czerwony, żółty i niebieski. Znajdują się tam także pojemniczki do rozpuszczenia owych tabletek, oraz pipetki, dzięki którym pobierzemy odrobinę wybranego roztworu. Bardzo ważnym elementem jest paleta, na której przeprowadzimy proces mieszania poszczególnych barwników. Nim jednak przejdziemy do eksperymentowania, możemy także poczytać ulotkę, w której poza zaleceniami stosowania zestawu, odnajdziemy kilka podstawowych informacji z zakresu widzenia i powstawania barw.
Elementy pozytywne:
Pipety obecne w zestawie są przedmiotami, które kojarzą się z laboratorium. Nie są to przedmioty, które łatwo dostać w sklepie, czy w ogóle w sprzedaży detalicznej. Wyjaśnienie merytoryczne zawarte w ulotce jest wykonane w sposób poprawny i zrozumiały, dzięki czemu kwestia powstawania kolorów staje się mniej mistyczna i mniej skomplikowana niż mogłoby się to wydawać.
Elementy negatywne:
Pipety są zapewne bardzo dobrym elementem, by poczuć się jak naukowiec, jednak nie oznacza to, że młody naukowiec nie może ich zastąpić choćby strzykawką, tak łatwo dostępną w pobliskiej aptece. Najbardziej niepokojąca jest szkodliwość (przed którą ostrzega producent) pastylek do wykonania barwnych roztworów. O ile sam zestaw jest przeznaczony dla dzieci od lat ośmiu, to szkodliwość ta narzuca pewne ograniczenia, przez które nie można poszerzyć eksperymentowania z kolorami o dodatkowe zastosowanie otrzymanych barw.
Podsumowując, zestaw faktycznie może pobudzić zainteresowanie młodego eksperymentatora w zakresie powstawania barw. Jednak pytanie czy cena jest adekwatna do zastosowania? Biorąc pod uwagę cenę (ok. 28 zł), zastanówmy się czy tej kwoty nie można wykorzystać w lepszy sposób, tak by stworzyć własny domowy zestaw ćwiczeń. Pomocne okazują się barwniki spożywcze, do których to jest niesamowicie łatwy dostęp. Dysponując taką kwotą, można zaopatrzyć się w szereg barwników, dzięki którym nie tylko młody eksperymentator przeprowadzi doświadczenia z zakresu mieszania barw, ale także jego dokonania możemy wykorzystać w celu stworzenia kolorowego ciasta drożdżowego…”tęczowa drożdżówka”, czyż nie brzmi interesująco? No i najważniejsze: barwniki spożywcze nie są toksyczne.
Cena / zawartość: 3
Zasadność: 5
Opis / wyjaśnienie: 6-7
Szata graficzna: 7-8
Radek Miernik