Czy wiesz, że nasza fundacja, wraz ze stołecznymi harcerzami, prowadzi od 2014 „domek przygody” (nazywany przez nas) lub „wędromek” (tak nazywają chatkę harcerze) czyli „OsiemPrzezDwa”. Jest to drewna, nieduża konstrukcja na terenie warszawskiego Osiedla Jazdów. Historia tzw. domków fińskich jest fascynująca i warto się z nią zapoznać, a najlepiej nas odwiedzić.
Niestety, odkąd cała Polska jest w czerwonej strefie, miękkim lockdownie, czy jak to zwał – w naszym domku nie możemy organizować żadnej działalności. Organizujemy tylko dyżur biurowy i czasem odwiedzają nas goście. Wpadamy do domku rzadko, po to by przepalić w piecu (nie ma tak gazu ani centralnego ogrzewania) i przewietrzyć. Z małą przerwą wakacyjną – domek jest zamknięty od wielu miesięcy.
Na prowadzenie naszej działalności nie mamy żadnej dotacji. Korzystamy z preferencyjnego czynszu, ale poza tym ponosimy wszystkie koszty funkcjonowania. Domek utrzymywał się z darowizn, datków „do puszki” a o wnętrze i ogródek dbali wolontariusze fundacji. Nic z tych rzeczy nie dzieje się teraz normalnie i jesteśmy w niezłych tarapatach…
To, czego najbardziej potrzebujemy w tych niepewnych czasach, to jakiejkolwiek pewności finansowej. Może nam to zapewnić system patronacki Patronite. Zachęcamy Cię abyś został/została naszym patronem i zadeklarowała comiesięczną darowiznę. Nawet niewielka kwota nam daje podstawy stabilności i dalszego funkcjonowania.